Limone sul Garda…
Trochę o Jeziorze Garda
Moje rejsy, to nie tylko rejsy po morzach, ale także malutkie rejsiki po jeziorach, wcale nie takich małych. Popływamy tutaj sobie po jeziorze między małymi portami, ale są w ofertach biur podróży także dłuższe rejsy po Morzu Środziemnym lub Adriatyckim i jednym z punktów programu jest wycieczka nad Jezioro Garda oraz zwiedzanie okolic. Zapraszam więc nad Jezioro Garda, położone w północnych Włoszech, między Wenecją a Mediolanem, otoczone górami Prealpi Gardesane, Alpami i Dolomitami. Jest to jezioro polodowcowe, zarazem największe i najczystsze jezioro tego kraju. Jego powierzchnia liczy 370 km², długość to 55 km a szerokość od 4 do 12 km. Nazwa jeziora pochodzi od miejscowości Garda. Panuje tu łagodny klimat z roślinnością śródziemnomorską. Wokół jeziora znajduje się wiele miasteczek turystycznych i kurortów, z zabytkową zabudową oraz zadbanymi plażami żwirowymi, z łagodnym zejściem do jeziora. Północna część jeziora jest bardziej górzysta i wietrzna, jest więc rajem dla windsurferów. W południowej części jeziora woda jest cieplejsza, znajdują się tam liczne kempingi, parki rozrywki oraz źródła termalne. Na jeziorze jest wiele małych wysepek oraz 5 dużych. Największa z nich to Isola del Garda.
Limone
Jest to miejscowość położona w Lombardii i ma liczne walory turystyczne. Istotną sprawą na tym terenie jest uprawa oliwek wykorzystywanych do produkcji oliwy w miejscowej tłoczni. Przed wieloma laty Limone słynęło z produkcji cytryn i limonek, choć nazwa miejscowości, jakby się mogło wydawać, od limonek nie pochodzi. Aczkolwiek dziś mieszkańcy wykorzystują nazwę limone do wszystkiego , co związane z limonkami i na każdym kroku możemy tu spotkać wyroby z limonek oraz słynny we Włoszech likier: Limoncello.
A na niemalże wszystkich domach tabliczki z numerami są typowe dla tej miejscowości i muszą być cytrynki oczywiście:
Limone posiada liczne połączenia żeglugowe z sąsiednimi miastami: Riva del Garda, Malcesine i Toscalano. Ceny się kształtują od ok. 9 euro do 18 euro, w zależności od odległości i czy chcemy płynąć stateczkiem wycieczkowym wolniej, czy tylko przepłynąć szybko na drugą stronę (te są droższe) i w zależności, czy bilet kupujemy w dwie czy w jedną stronę. Jest to bardzo fajny sposób komunikacji, gdyż drogi są często wykute w skałach, jest mnóstwo tunelów i w sezonie są korki, więc droga wodna jest bardzo dobrym rozwiązaniem, a, że ja oczywiście preferuję rejsy, więc pływam sobie z jednej miejscowości do drugiej.
Jeszcze do niedawna, bo do lat 30- ych XX wieku miejscowość była w znacznym stopniu odizolowana i dostać się do niej można było tylko statkiem lub przez góry. Dopiero gdy ukończono w 1932 r. Drogę Garda, znacznie to ułatwiło dostęp do tej miejscowości np z Rivy del Garda. Jeśli chcesz się więcej dowiedzieć o Rivie, co warto tam zobaczyć i po co ludzie tam przyjeżdżają, wejdź tutaj.
Limone zamieszkuje ok 1100 osób, z czego u ok. 50 z nich stwierdzono występowanie mutacji powodującej powstanie odmiennej apolipoproteiny A-I, co powoduje długowieczność i osoby te bardzo często przekraczają 100 lat życia. Myślę, że wspaniałe warunki klimatyczne też temu sprzyjają, więc cóż nam zostaje, jeśli chcemy żyć długo? jak najprędzej przeprowadzić się do Limone, a jeśli nie, to choć czasem tam pojechać, bo jest naprawdę pięknie.
Odwiedzamy centrum Limone:
Widok na miejscowość, piękne góry i wkomponowane w nie budynki:
Wszędzie po drodze, napotykamy piękną, inną od naszej roślinność:
Spacerek po górach i widoczki z innej perspektywy:
Natrafiamy na piękny wodospad Varone, który akurat teraz nie jest za duży, ale sądzę, że są okresy, gdy jest bardzo okazały:
Okolice Lago di Garda urzekały przez wieki artystów. Zresztą mnie też urzekło to miejsce i stąd pomysł na stworzenie zakładki Inspiracje Malarskie, a w niej zapraszam do oglądniecia mojej akrylowej wariacji na płótnie, na temat Limone: wejdź tu i zobacz jak zainspirowało mnie to urocze miejsce. Zapraszam do mojej galerii !
Malownicze krajobrazy wykorzystywali również filmowcy. W tunelach Gardesana Occidentale, kręcone były sceny do filmu: „Quantum of Solace„ i to tutaj właśnie Agent 007 – James Bond uciekał przed ścigającymi go ochroniarzami pana White’a , pragnącymi odbić swojego szefa.
Oczywiście nie może tu zabraknąć kawiarnek i knajpek, które ukazują się nam na każdym kroku. Przeważnie są położone na wysokości, z pięknym widokiem na jezioro, a ceny nie odstraszają, bo pizzę zjemy już za 5 euro a mała butelka wina jest już w cenie od 6 euro.
Żegnamy się z Limone i płyniemy do kolejnego portu nad Gardą...
Więcej o Jeziorze Garda dowiesz się tutaj, czytając mój kolejny wpis o tym cudownym miejscu: Rejsy po północnej części Jeziora Garda.
Miłego dnia życzę miłośnikom Włoch !!!
♦ To teraz czas na Ciebie...
♦ Zostaw komentarz, jesli Ci się spodobało lub chcesz wyrazić swoje odczucia bądź wspomnienia z podobnych wyjazdów...
♦ To dla mnie bardzo ważne i motywujące do dalszych działań, wiedząc, że jesteś ze mną...
♦ Bądźmy w kontakcie: napisz do mnie, polub mnie na facebooku lub dołącz do mojej grupy Miłośnicy Rejsów...
♦ Ty dowiesz się więcej, zobaczysz mnóstwo zdjęć, inspiracji i wspomnień a mi będzie mi bardzo miło...